Albarracín to najlepszy boulderowy rejon w Hiszpanii i jeden z bardziej popularnych w Europie. Dobrej jakości skały z czerwonego piaskowca, licznie rozrzucone po iglastym lesie, zapewnią świetną zabawę mniej doświadczonym osobom, ale i niezłe wyzwanie boulderowym wymiataczom, chociaż najwięcej problemów mieści się w przedziale 6a – 7b. Coś dla siebie znajdą tu więc i fani krawądek, i dachów, i trudnych mantli.
TOPO
W planowaniu z pewnością pomoże przewodnik Albarracin Bouldering & Bezas wydany w 2019 r. Można go kupić m.in. w Sandstone Guesthouse (30 euro) lub skorzystać ze starszego wydania. Drugi przewodnik to Boulder Albarracin z 2012, ale zdaje się, że nie doczekał się jeszcze nowszego wydania.
Jak sam tytuł wskazuje, pierwsza pozycja zawiera także bouldery znajdujące się w okolicy Bezas oddalonego od Albarracin o ok. 15 km.
Inną opcją jest skorzystanie z płatnego topo na 27crags.com.
PARKINGI I DOJŚCIE
Przy głównej drodze znajduje się parę parkingów i na ogół nie ma problemu ze znalezieniem miejsca. Jeden parking znajduje się przy sektorze Cabrerizo, tam też warto zostawić samochód, jeśli wybieracie się do Tierra Media, Mezquita. Główny parking, a właściwie dwa – po obu stronach ulicy – jest nieco dalej i łatwo z niego dojść w większość pozostałych miejsc.
W weekend i święta (szczególnie przy dobrej pogodzie) warto jednak wybrać się w skały nieco wcześniej. My trafiliśmy akurat na długi weekend i mieliśmy spory problem ze znalezieniem wolnego miejsca na parkingu. W świąteczny poniedziałek na miejscu byli wręcz przedstawiciele straży drogowej – na jeden parking, już pełen, zamknęli wjazd, a pozostałe samochody kierowali w inne miejsca
Dojście z parkingu w poszczególne sektory to zazwyczaj 5-20-minutowy spacer, czasem z łatwym podejściem pod górę.
SEKTORY
W rejonie Albarracin znajduje się kilkanaście sektorów, z czego w kilku wspinanie jest zabronione ze względu na ochronę ptasich gniazd. Nie wolno się również wspinać w odległości mniejszej niż 30 m od skalnych malunków.
- Arrastradero – największy i najbardziej popularny sektor z ponad 400 baldami i łatwym dojściem, ale przez to w weekend można spodziewać się tu więcej osób
- Cabrerizo – sektor z bardzo ładnymi widokami na całą dolinę
- Entre Aguas – nieduży, zacieniony sektor, blisko głównego parkingu
- Entre Tierras – niewielki sektor z wieloma łatwymi boulderami, ale daleko od parkingu
- Champiñones – nieduży sektor ze skalnymi grzybkami
- La Fuente – ok. 3 minuty od głównego parkingu, dużo boulderów z trudnym wyjściem
- Mezquita – zacieniony sektor z kilkoma trudnymi klasykami, krótkie dojście z parkingu Cabrerizo
- Parking – sektor położony tuż przy głównym parkingu
- Pinturas
- Techos – sporo dachów, tutaj znajduje się ósemkowy klasyk Cosmos; nie wstawialiśmy się w niego oczywiście, ale warto popatrzeć; wieczorem, kiedy wracaliśmy na parking, stała wokół niego grupa ponad 20 osób czekających na swoją kolejkę, a oświetlony lampą boulder wyglądał naprawdę fajnie. Dojście ok. 15 minut, z czego część pod górę; pod drodze znajdują się skalne malunki. Ze względu na dachy dobre na dzień z niewielkimi opadami.
- Tierra Media ok. 250 baldów – dla fanów krawądek i technicznego wspinania; można dojść na dwa sposoby, jedno krótsze, ale z podejściem, drugie łatwe po płaskim terenie, ale zajmuje ok. 15 minut, dzięki temu jest tam spokojniej
- Loma de la Tejeria – bliżej miasteczka i na mniejszej wysokości, parking tuż obok Dinopolis
- Bezas – nowy rejon, nieco dalej od miasteczka, ujęty w najnowszym przewodniku
ZASADY
Niby wiadomo, ale dla przypomnienia:
- nie wspinajcie się po zmroku ze światłem,
- zwróćcie uwagę na tereny, w których wspinanie się jest zabronione – w zależności od warunków miejsca mogą się zmieniać, ale na pewno będą postawione tabliczki albo inne znaki z informacją – uszanujcie to; w kilku sektorach nie można się wspinać: Acantilados, Masía, Mirador, Península, Psicokiller, Sol i w części Valle de la Madera,
- nie wspinajcie się po mokrych skałach, ponieważ bardzo łatwo wtedy uszkodzić piaskowiec,
- wyczyśćcie po sobie magnezję i posprzątajcie,
- nie rozbijajcie namiotów na terenie lasów i nie rozpalajcie ognia.
A tutaj przygotowałam ogólne porady na temat przyjazdu w ten rejon, zakwaterowania, zakupów itd. Przy okazji zaznaczę, że nie jestem specjalistką od Albarracín, ale starałam się zebrać własne doświadczenia i informacje z sieci. Jeśli coś się nie zgadza, dajcie koniecznie znać – poprawię / dopiszę.
LISTOPAD 2019