Przeglądam zdjęcia z Berlina, nie ma na nich charakterystycznej wieży z Alexanderplatz, katedry czy zniszczonej wieży kościelnej z Kudammu. Bo nie tak wygląda mój Berlin. Ten mój chowa się pod grubą warstwą plakatów, w starej fabryce, wśród dziwacznych ekspozycji w sklepowych witrynach.
2009 – …